112. Prace drobne ;)
Dzisiaj z rana też byliśmy z tatą na budowie. Zrobiliśmy prowizoryczną bramę w garażu,by póki nie dojedzie brama nie nawiało czy nie nalało do środka no i nie kusiło niepotrzebnie by tak z marszu sobie wejść do środka.
Drzwi będą montowane jutro , tak , że wszystkie otwory będą zamknięte.
Zabezpieczyliśmy równiez drzwi tarasowe od zewnątrz by ekipa jak będzie robić schody zewn. nie upaprała rolet... bo wszystko możliwe... ![]()
no to kilka fotek:

coś się fotki ciężko dodają, resztę spróbuję jutro...


i jeszcze nasze okno tarasowe tym razem z odsłoniętymi roletami:


a jednak dało radę fotki dodać, teraz internet troszkę lepiej hula ![]()
jeszcze zabezpieczone okno tarasowe, jak ekipa wróci robić schody na taras:

i jeszcze domek z daleka
:

na dobranoc trochę niebudowlanie
byliśmy dziś u chrześniaka na urodzinkach i chciałam się pochwalić jaki fajny prezent dostał od babci
,aż szkoda kroić :


to tyle na dziś tym słodkim akcentem kończę piątkowy wieczór, do napisania ![]()
Komentarze