106. nic z telefonu...
Data dodania: 2012-11-12
Majster jednak nie zadzwonił - wcale mnie to nie zdziwiło, dzwoniłam do niego jeszcze i pisałam ,ale żadnej odpowiedzi... Więc jutro jedziemy z tatą na budowę podokańczać czego ekipa nie zrobiła,by w środę panowie mogli spokojnie okna zamontować.
To do następnego napisania..i oby inni mieli bardziej słowne ekipy niż my- nie życzę takich nikomu!